Nie jestem namiętną oglądaczką tej serii, ale byłam w kinie i ogólnie, miło spędziłam w nim prawie 2 h. Nie stawiałam przed filmem wymagań, których z założenia ten gatunek nie może spełnić. Ale chciałam się odprężyć i uśmiechnąć. Nie chciałam iść na film o wojnie, biedzie, inflacji, braku KPO - miało być miło i tak było. Nie śmiałam się do utraty tchu, nie oczekujcie tego, ale wyszłam zadowolona