Najfajnieszy serial kryminalny. I obok PITBULLA jeden z lepszych wyprodukowanych w naszym
kraju
o Radziwiłowicza. No gość mi nie podchodzi. Zapomniałbym jeszcze o w miarę dobrym "Oficerze"
Ni bluźnij. Koło Pitbulla to to "coś" nawet nie leżało. Odpuściłem przed końcem pierwszego odcinka. Gra aktorska? To pomyłka.
Jak możesz sie wypowiadać o serialu, którego obejrzałeś pierwszy odcinek. No gościu - proszę cię... "Fala..." miała kilka serii i to cąłkiem dobrych.
Jeżeli mówisz o słabej grze aktorskiej Mirka Baki, Dorocińskiego (z twojego Pittbula ) Wieczorkowskiego czy nawet JAkusa( grał w Symetrii, której dałeś 10), to nie widze żadnego sensu rozmowy
Polecam obejrzec choć jeden sezon i wyrobic prawdziwe zdanie a nie oparte o jeden odcinek.
Dotrwałem do końca trzeciego odcinka. I podtrzymuje swoje zdanie. Może i Dorociński coś zmieni w Tym serialu, lecz nie wnikam. Usunąłem całość z dysku. Co do Baki, niezbyt Go lubię. Podobnie jaki Jaksę. Pocieszę Cię, iż Cykl "Oficer", także dla mnie porażka. Cóż, gusta i guściki.
Już sam pierwszy odcinek "Fali zbrodni" urywa dupę. Opowiem co tam takiego mi się podobało:
1. Ten gościu co podem się bił z tym komisarzem Adamem co mu poderżnął gardło (a gdzieś w 5. odcinku jest mowa o tym że zmarł) pobił takiego typa co się na niego gapił z samochodu obok i jeszcze mu faka pokazał i walnął jeszcze tej pani co kierowała autko
2. Odkrycie pluskwy u komisarza Adama
3. Niekończąca się bójka doktorka w białym ubraniu z Szajbą.
Przy Pitbulu to to nawet nie leżało . Fatalny dobór aktorów (Kamińska w roli twardej pani "naczelnik" - nienaturalna , sztuczna , Alicja , Pazura o kulach oraz mnóstwo aktorzyn z których polsat notorycznie korzysta we wszelkich swoich "produkcjach" Miejsce znalazło się nawet dla tego grajka z zespołu video - irytujący jak zwykle) Fatalny montaż , sceny walk , taka sztuczność bijąca z tego serialu. Oglądasz i cały czas masz wrażenie - "k.u.r.w.a , to nie przejdzie ,to idiotyczne jest". Na razie oglądam 1 sezon - jest wyjątkowo fatalny. Okił - nadworny reżyser polsatu w gatunku sensacyjnym się nie sprawdził.